Kamai.eu

Biurowy test stojaków choinkowych

Tradycyjnie ubieramy choinkę świąteczną w Wigilię. Pozornie jest to zadanie przyjemne i proste – jednak w natłoku przygotowań wigilijnych liczy się każda minuta. Czy można jakoś ułatwić sobie tę czynność i sprawić, że ubieranie świątecznego drzewka uda wykonać się szybko i sprawnie? Jednocześnie sprawić, aby przez cały okres Świąt stało stabilnie, nie wysychało, nie gubiło igiełek oraz ładnie pachniało? Kluczem do sukcesu jest tutaj zakup odpowiedniego stojaka.

Postanowiliśmy przeprowadzić dla Państwa biurowy test dostępnych w internecie różnych rodzajów stojaków choinkowych. Test ma pokazać zauważalne przez nas różnice. Dostrzegamy atuty każdego ze stojaków i wybór należy już do osobistych preferencji. 

Wyróżnione przez nas rodzaje stojaków:

1) Plastikowe stojaki o rozłożystych nóżkach na plastikowe śruby

2) Plastikowe stojaki o okrągłej podstawie na plastikowe śruby

3) Metalowe / aluminiowe ozdobne stojaki na śruby 

4) Samozaciskowe stojaki choinkowe z dźwignią zaciskową 

Zaznaczmy, że w każdym stojaku były testowane te same drzewka pochodzące z tej samej chodowli. Zakupiliśmy dwa rodzaje drzewek – jedno o średniej wielkości pniu oraz wysokości około 2 metrów, a drugie z większym pniem i o wysokości w okolicach 2,5 metrów.

Plastikowe stojaki o rozłożystych nóżkach na plastikowe śruby

Ich cena zaczyna się od 35 zł a kończy na około 80 zł. Zależna jest głównie od rozmiarów, grubości warstw i jakości plastiku. Produkty są wyrobem chińskim i importowanym przez różnych dystrybutorów. 

Zakupiony przez nas stojak miał ładny, świąteczny kolor zieleni. Śruby miały elegancki kolor emitujący metal. Estetykę stojaku możemy ocenić jak najbardziej na plus. 

Posiadał bardzo mały zbiornik na wodę i bez wskaźnika informującego o zapełnieniu. 

W zależności od wielkości zmieszczą się różne rozmiary pnia. Należy uważać, bo otwór na pień jest stałych rozmiarów i jeżeli pień będzie za mały to nie uda się go zacisnąć plastikowymi śrubami, a jak pień będzie za duży to nie uda się go zmieścić do otworu. 

Przykręcenie choinki nie było łatwe i musiały wykonać to aż dwie osoby. Sam pień nie został mocno dociśnięty plastikowymi śrubami (nie miały możliwości, aby “wbić” się w pień i go mocniej “złapać”). 

Naszą uwagę przykuł fakt, że już na etapie wkładania choinki plastikowe nogi zaczęły się mocno wyginać. Podczas testu lekkiego kołysania choinką nogi automatycznie pękły i choinka wywróciła się. 

Mimo że na pierwszy rzut oka wyglądają solidnie i można je kupić już za około 35-80 zł to możliwe, że będzie to jednorazowy zakup. Nogi mogą pęknąć nawet podczas przesuwania ubranej choinki, aby sprawdzić, gdzie drzewko będzie najlepiej wyglądać… 

Ponieważ stojak pękł w trakcie testów nie udało nam się sprawdzić, jak wygląda wyciąganie choinki. 

Plastikowe stojaki o okrągłej podstawie na plastikowe śruby

Podobnie jak w powyższych to również w tych cena zależna jest od jego wielkości oraz jakości wykonanego plastiku. Produkt najczęściej jest opracowany przez chińskie fabryki i produkowany na masową skalę. Cena takich stojaków waha się pomiędzy 30 a 60 zł. 

Również w tych stojakach największym problemem jest stała wielkość otworu na pień i trzeba uważać, aby dopasować drzewko do stojaka. Jak pień jest za duży to nie zmieścimy go do takiej plastikowej podstawki. Pień dociska się plastikowymi śrubami, które nie mają żadnego ostrego zakończenia i nie są w stanie wbić się w pień. 

Jak jest za duży pień to nie zmieścimy go w otworze. Musimy go najpierw ociosać (problem nie występuje w stojakach firmy Kamai, które opisaliśmy na samym końcu)

Stojak wykonany był z kiepskiej jakości plastiku. Warstwa była cienka oraz bardzo elastyczna. Stojak był giętki i przy odrobinie siły można go było połamać rękoma. Kolor zieleni był wyblakły i mało świąteczny. Do tego typu stojaków wypadałoby dokupić świąteczny pokrowiec na stojaki choinkowe, aby ukryć go.  

Stojak nie posiadał zbiornika na wodę, co powoduje, że choinka bardzo szybko uschłaby i straciła swój świąteczny urok. 

Po włożeniu do stojaka choinka nie stała stabilnie, a zdeformowana podstawka (kiepskiej jakości i tani plastik odkształcił się) powodowała, że choinka chwiała się. Dodajmy, że sprzedawca w punkcie z choinkami zalecił nam, aby dla bezpieczeństwa dociążyć stojak choinkowy np. piaskiem (są do tego przygotowane specjalne wyżłobienia po bokach). 

Według naszej opinii największym atutem tych stojaków jest cena. Jednak kiepskiej jakości wykonanie i plastik sprawia, że jest to produkt, który starczy nam na maksymalnie 2/3 sezony.

Ustawienie choinki w plastikowej podstawce pod choinkę

UWAGA! Plastikowy stojak nie trzyma stabilnie świątecznego drzewka!

Łatwo taka choinka może się przewrócić. Należy uważać, aby jej za mocno nie szturchnąć. Szczególnie musimy być uważni, kiedy mamy dzieci i może takie drzewko (np. z podpiętymi do prądu światełkami i bombkami) spaść na naszą pociechę. 

Czy jest bezpieczna alternatywa dla plastikowych podstawek z Chin? 

Metalowe / aluminiowe ozdobne stojaki na śruby

Niewątpliwym plusem tego rodzajów stojaków jest estetyczne i eleganckie wykonanie. Niekiedy są to produkty robione ręcznie przez lokalnych rzemieślników z wykorzystaniem solidnego metalu, co przekłada się na jakość wykonania i cenę. Należy jednak uważać, bo występują (zazwyczaj tańsze, wykonane z aluminium) produkty masowe z Chin, które jedynie emitują ręczne wykonanie. Powoduje to, że ich cena waha się od 50 do nawet 250 zł. 

Zakupiony przez nas stojak kosztował w okolicach 170 zł i pochodził od polskiego producenta. Jakość wykonania była bardzo dobra. Kolorystyka stojaka była szlachetna (czarno-złota), a materiał sprawiał wrażenie solidnego. 

Jeżeli pień będzie za duży to nie zmieści się do tego typu stojaka:

Podobnie jak w powyższych stojakach należy zwrócić uwagę, aby na etapie zakupów dopasować pień do średnicy otworu w stojaku. W innym przypadku będziemy zmuszeni ciosać pień albo zakupić większy model. Dużem plusem był fakt, że śruby były naostrzone i lepiej niż w plastikowych modelach “złapały” pień choinki. 

Stojak posiadał mały zbiornik na wodę, ale bez wskaźnika informującego o wypełnieniu. Jednak przy odrobinie inwencji (np. można ustawić powiadomienie w telefonie, aby podlać choinkę co 2/3 dni) jesteśmy w stanie zachować świeżość choinki przez całe święta. 

Ustawianie choinki w metalowym/aluminiowym stojaku choinkowym

Największym minusem stojaka był fakt, że choinka stała krzywo i ciężko było ją wyprofilować. Metalowe nogi, mimo solidnego wykonania, lekko się wygięły podczas użytkowania (wkładania i wyciągania choinki). 

Problemem okazało się również wyciąganie, bo pień utknął w stojaku. Potrzebne były dwie osoby, aby wyciągnąć choinkę. 

O gustach się nie rozmawia, ale względem plastikowych konkurentów, według naszej opinii, wyróżnia się estetyką. Jednak taki typ stojaków sprawdzi się głównie przy małych drzewkach o delikatnym pniu. 

Na zakupy stojaków, które nie mają mechnizmu samozaciskowego najlpiej wybrać się z miarką. Musimy mieć pewność, co do wymiarów pnia, bo w innym przypadku będziemy zmuszeni go dopasować do otworu poprzez ociosać (np. piłą czy siekierką). 

Na poniższym filmie pokazujemy alternatywne rozwiązanie, które według nas jest wygodniejsze, mniej stresujące i bardziej pewne. 

Musimy uważać, bo jeżeli kupimy drzewko ze zbyt dużym pniem to nie jesteśmy w stanie włożyć go do stojaka bez ciosania go w celu dopasowania do otworu. 

Samozaciskowe stojaki choinkowe z dźwignią zaciskową

Są to oferowane przez nas stojaki, których mechanizm został opracowany blisko ponad 30 lat temu. Jest to innowacyjne i opatentowane rozwiązanie. Zaznaczmy jednak, że cały czas jest rozwijane i udoskonalane w europejskiej pracowni przez zespół niemiecko-polskich inżynierów! 

Jest to produkt, który na Zachodzie Europy, głównie w Niemczech, jest podstawką dla większości świątecznych choinek. Dlaczego? Po pierwsze, to łatwość montażu i demontażu choinki. A po drugie, jakość wykonania, która zapewnia, że produkt będzie z nami nawet przez kilkanaście sezonów świątecznych! Właśnie dlatego producent zapewnia, aż 5 lat gwarancji na ten produkt. 

Ceny takich stojaków waha się od około 87 do 250 złotych. Więc są niewiele droższe od nawet chińskich, plastikowych stojaków choinkowych! Podobnie mieszą się w przedziale cen stojaków metalowych/aluminiowych. 

Choinkę stosunkowo łatwo ustawić. Wbijamy ją w wystający w środku szpikulec, który już na tym etapie pozwala ustabilizować choinkę i jedną ręką możemy ustawić tak, aby stała prosto. Następnie dociskamy nogą kilka razy dźwignie (nie musimy się nachylać w przeciwieństwie do modeli na opartych na śrubach) i GOTOWE. W dźwigni znajduje się przycisk, który należy przesunąć, aby zablokować ją przed niekontrolowanym otwarciem. 

Jak wygląda wkładanie choinki do stojaków samozaciskowych? 

Instrukcja dla modeli z kolekcji Kamai START

Instrukcja dla modeli z kolekcji Kamai SELECT

Przy tych modelach nie musimy martwić się o średnicę pnia choinki. Haki złapią spokojnie drzewka, których pień posiada od 3 aż do 17 cm średnicy. 

Łatwo poprawić choinkę, jeżeli stoi krzywo. Drzewko stoi pewnie, a nawet duże kołysanie nim nie sprawi, że się przewróci. 

W stojaku znajduje się zbiornik na wodę, który w największych modelach (Kamai Select 4) zmieści nawet około 7 litrów wody. Każdy z modeli posiada wskaźnik informujący o zapełnieniu wody. Modele Kamai START oraz Kamai Galaxy posiadają pływak, który “wysuwa” się z obudowy stojaka, a Kamai Select dysponują lampkami LED. 

Obudowa stojaka wykonana jest z solidnego plastiku ABS. Podstawka jest dociążona specjalną odmianą cementu, a elementy opatentowanego mechanizmy są zrobione z metalu. Kolor podstawki to elegenacta, świąteczna zieleń. 

Ogromną zaletą takiego stojaka jest fakt, że kupujemy go na lata. W przeciwieństwie do plastikowych czy metalowych/aluminiowych nie ma możliwości, aby pękł, połamał się czy odkształcił. Inwestycja nie jest o wiele droższa od stojaków konkurencyjnych oraz zwróci się już po kilku radosnych świętach, bo nie będziemy musieli go wymieniać co drugie Boże Narodzenie. 

Reasumując. Każdy ze stojaków ma swoje zalety i wady. Stojaki plastikowe są atrakcyjne cenowo, ale należy pamiętać, że dobrze zakupiony stojak choinkowy to inwestycja na lata. Natomiast metalowe/aluminiowe mają swój unikatowy styl, ale wkładanie i wyciąganie choinki momentami może być uciążliwe, a zwykłymi śrubami nie uda nam się tak docisnąć drzewka, aby postawić je prosto. Samozaciskowe stojaki marki Kamai® pozwalają na wybór drzewka o różnej grubości pnia. Wbicie drzewka w szpikulec stabilizuje je i pozwala jedną ręką poprawić pozycję. Następnie wystarczy kilka razy nacisnąć nogą dźwignię, aby zacisnąć równomiernie na pniu 4 solidne haki. Cenowo mieszczą się w przedziale stojaków metalowych/aluminiowych i są nieco droższe od plastikowych podstawek. Jednak zarówno funkcjonalność, jak jakość pozwalają im wyprzedzić swoich konkurentów. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wybierz pola do pokazania
  • Zdjęcie
  • SKU
  • Waga
  • Wymiary
  • Dodatkowe informacje
  • Opis
  • Zawartość
Kliknij poza pole, aby zamknąć okno
Porównaj